Szkoła Podstawowa w Starej Słupi

Celem spotkania była integracja uczniów w trakcie zajęć teatralnych, prezentacja gry aktorskiej oraz udział w mini przedstawieniach teatralnych. Uczniowie korzystali z nowoczesnej technologii, która jest nieodłącznym elementem spektaklu. Wcielali się w rolę reżysera, aktora, czy choreografa. Zajęcia teatralne stanowiły dla uczniów formę rozrywki, ale również były warsztatem gry aktorskiej, formą rozwijania wyobraźni i kreatywności. Każdy dzień poświęcony był intensywnej pracy nad projektem, rozwijaniu pasji oraz talentów uczniowskich. Uczennice z klasy VII: Weronika Chlewicka, Małgorzata Sobkiewicz, Nicola Soboń oraz Aleksandra Sepioło, które reprezentowały naszą szkołę, chętnie uczestniczyły w warsztatach odrywając przydzielone im role.
Zaskoczeniem okazała się lekcja teatralna połączoną z historią II wojny światowej, w trakcie której poruszony został problem holokaustu. Historia małej dziewczynki pochodzenia żydowskiego oraz oficera niemieckiego wzruszyła wszystkich uczestników spotkania. Wiekowa kreacja Czerwonego Kapturka stworzona przez Charlesa Perraulta, francuskiego pisarza, została zapożyczona do omówienia problemów z jakimi zmagała się ludność żydowska.  Wilkiem w nowej adaptacji okazał się oficer niemiecki. Uczniowie odgrywali krótkie scenki teatralne w języku angielskim opowiadając historię dziewczynki uwikłanej w II wojnę światową.
Wspaniałe okazały się również dodatkowe zajęcia dla uczniów-lekcja muzyki, gra na instrumentach muzycznych, czy wspólne śpiewanie. Uczniowie chętnie angażowali się  w tworzenie muzyki, odgrywanie rytmu. Była to dla nich szansa na integrację i współpracę w zespole.
Każdy dzień w szkole obfitował w nowe doświadczenia, jednak po intensywnej pracy nad realizacją działań w projekcie, nie zabrakło również czasu na wspólne rozmowy, biesiadowanie i wymianę doświadczeń.
Uczniowie zakwaterowani byli w domach u rodzin francuskich, które okazały się bardzo gościnne, chętnie aranżowały czas dla naszych uczniów i zapewniały im dodatkowe atrakcje w czasie wolnym. Wspólny obiad w szkole z nauczycielami, rodzicami i uczniami był okazją do bliższego poznania się, degustacji kuchni francuskiej oraz poznania obyczajów panujących w szkole.
W czasie wolnym od pracy zaprezentowano nam również sztukę i budownictwo średniowiecznej Francji, zabytkowe miasteczka w rejonie Akwitanii i Gaskonii m.in. historyczne miasto Nérac – wrota Gaskonii, romański klasztor, kościoły i zamek. To był tylko przedsmak tego, co czekało na nas po drodze. W każdym odwiedzanym miasteczku można było podziwiać średniowieczną architekturę 
z wąskimi uliczkami, starymi miastami, domami z drewnianymi okiennicami i pięknymi zabytkowymi kościołami w stylu romańskim i gotyckim w Nerac, Barbaste, czy Agen.
Mieliśmy również możliwość zwiedzania Tuluzy po przylocie do Francji, była to dodatkowa atrakcja pobytu. Kolejnym miejscem niesamowitych wrażeń było miasto Bordeaux, położone nad rzeką Garonną, obfitujące w resztki budowli rzymskich, kościoły romańskie, czy gotyckie, jak katedra St. Andre z IV-XV w. Przechadzając się starymi uliczkami, każdy czuł się, jakby cofnął się w czasie do epoki średniowiecza.
Zachwyceni pobytem, gościnnością rodzin z Lavardac wróciliśmy pełni entuzjazmu i zapału do realizacji działań projektowych i organizacji kolejnej wizyty w szkole, która mieści się  na wyspie Procida blisko Neapolu.